wtorek, 6 maja 2014

Badminton rekreacyjnie i nie tylko

Źródło zdjęcia: http://www.sport.ox.ac.uk
Gra jaką jest badminton jest znana zapewne większości z Was. Mieliście z nią do czynienia na wyjazdach, koloniach, obozach czy innych wypadach w plener. Jest to niewątpliwie gra, która wymaga od nas sprawności, dynamiki, a także umiejętnego posługiwania się paletką. Z drugiej strony pozwala na rozładowanie stresu, spędzenie wolnego czasu na łonie natury, jak i po prostu na fajną zabawę ze znajomymi.

Tym z Was, którzy nie mieli styczności z badmintonem, a także chcącym zgłębić wiedzę na temat tej popularnej dyscypliny, przedstawię kilka cennych informacji/porad. Po pierwsze, w badmintona można grać zarówno na dworze, jak i na hali. Jeśli wybierzemy tą pierwszą opcję, musimy wziąć pod uwagę warunki atmosferyczne. Ciężkim, a raczej niemożliwym wydaje się gra na wietrze, gdyż lotka nie będzie leciała w stronę przeciwnika (o ile w ogóle da się w nią uderzyć ;). Trudnym wydaje się także gra w deszczu, gdyż lotka (wykonana z piór) nasiąka i traci swoje pierwotne właściwości. Konkluzja jest zatem taka - najlepiej jest grać w czasie słonecznej pogody, przy znikomym wietrze. W trakcie gry warto zaopatrzyć się w okulary przeciwsłoneczne lub daszek, byśmy mogli bez problemu dojrzeć lotkę lecącą na tle nieba. Co się tyczy ubioru, to najlepiej gdyby nie ograniczało w żaden sposób naszych ruchów. Dużo większe znaczenie ma nasze obuwie. Nie polecam grać w klapkach, sandałach czy japonkach, gdyż można zniszczyć nie tylko buty, lecz także skręcić sobie stopę.

Chciałabym wspomnieć jeszcze o samej technice i zasadach gry w badmintona. Jeśli gramy rekreacyjnie, to tak naprawdę te dwie rzeczy nie mają większego znaczenia - znam to z własnego doświadczenia. Jedyne co się wykonuje to po prostu odbijanie paletką lotki w stronę przeciwnika. I tak w kółko. Troszkę inaczej wygląda sprawa, jeśli decydujemy się na grę przez siatkę (lub grę profesjonalną), która rozgranicza pola graczy. Wówczas zasady prezentują się następująco: zawodnicy stoją na przekątnej boiska, każdy po swojej stronie. Stopy serwującego muszą dotykać ziemi, a lotka musi znajdować się poniżej jego talii. Zawodnik zdobywa punkt wtedy, jeśli uderzona przez niego lotka trafi w linię lub boisko na części przeciwnika, bądź gdy przeciwnik trafi lotką w siatkę. Ważne: po swojej stronie boiska, zawodnik może uderzyć w lotkę tylko 1 raz. Wygranym jest ten, który wygra dwa sety (każdy po 21 punktów).

Jak widać, gra w badmintona nie jest trudna, a może dostarczyć nam wiele zabawy. Nie wymaga ona także jakichś specjalnych umiejętności ani drogiego sprzętu. Co moim zdaniem najważniejsze, gra ta nie ma ograniczeń wiekowych, a zatem polecam ją zarówno dzieciom, jak i osobom starszym. Jest to świetny sposób na wspólne spędzenie czasu z rodziną, jak i z przyjaciółmi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz